Bardzo ważna jest także regeneracja organizmu – trzeba zaplanować przerwy na odpoczynek i lekką przekąskę, aby mieć siły na pokonanie całej trasy.
Niezależnie od tego, czy podróżujemy samotnie, w parze czy grupie, na całej trasie muszą być zaplanowane przerwy – trzeba je dostosować do najsłabszych uczestników. Jeśli mamy z tym problem, bo chcemy pokonać jak najwięcej kilometrów w krótkim czasie, lepiej zastanowić się, czy warto uczestniczyć w wędrówce grupowej.
Na liczbę i długość przerw wpływ ma zatem m.in. kondycja uczestników, stopień trudności terenu, długość trasy i pogoda. Przyjmuje się, że przystanki warto robić mniej więcej co 1-3 godziny, a na bieżąco musimy uzupełniać płyny. W przerwach warto sięgnąć też po przekąskę – niedużą jednak, bo pełny żołądek to dyskomfort, uczucie ciężkości i różne dolegliwości.
Przerwę można też poświęcić na delikatne rozciąganie. Wcześniej warto się rozgrzać i przygotować, ale w trakcie warto wykonywać skłony, ruchy ramion, głowy itd., które wymagają minimum wysiłku. Czas spędzony na łonie przyrody, poczucie relaksu, napawanie się widokami to główne plusy wypraw – udana wycieczka z pewnością zachęci do kolejnych.

KKw,fot.Pasja1000/Pixabay