Klimat w Polsce zmienia się w sposób odczuwalny dla wszystkich – aktualnie mamy upały niczym z tropików. Jak zadbać o siebie w tym trudnym czasie? Nawadnianie organizmu to podstawa – wyjaśniamy, ile wody należy pić w gorące dni.

Każdy powinien pić 2 l wody mineralnej dziennie – takie zalecenia dietetyczne czytamy. Ale jak to się ma do upałów? Czy każdy ma wypić równo 2 litry? A co z osobami pracującymi fizycznie lub aktywnymi sportowo?

Woda jest odpowiedzialna za dostarczenie składników odżywczych do tkanek. U osób dorosłych stanowi ok. 60 proc. masy ciała. Ma fundamentalne znaczenie dla zdrowia i funkcjonowania organizmu. Dba o odpowiednią ilość krwi w organizmie, reguluje ciepło i temperaturę ciała, pochłania jego nadwyżki i je wydala przez skórę. Nawet mały deficyt wody może obniżyć wydolność, a nawet przyczynić się do wystąpienia udaru cieplnego.

Odwodnienie a bóle głowy

Często cierpisz na bóle głowy? Naukowcy dowiedli, że to jeden z sygnałów odpowiednia i sygnał ostrzegawczy. Jeśli często boli Cię głowa, warto wypić szklankę wody małymi łykami. Poza tym bóle głowy obniżają koncentrację i zdolność do wykonywania nawet prostych zadań.

Pierwsze objawy odwodnienia występują przy raptem 2- lub 3-procentowym niedoborze wody – m.in. obniżona wydolność fizyczna, problemy z koncentracją, wydłużony czas reakcji, uczucie zmęczenia i znużenia, spadek apetytu, a potem także skurcze mięśni, wysychanie spojówek, błon śluzowych i skóry, zaczerwienienie skóry, zaparcia i ogólny dyskomfort nasilający się wraz z coraz większym odwodnieniem. Takie dodatki poprawią jej smak, a także dostarczą do organizmu sporo witamin.

Czy każdy powinien pić tyle samo wody?

Na podstawie norm dotyczących spożycia wody, kobiety powinny wypijać około 2 l, a mężczyźni 2,5 l płynów na dobę. Dzieci do lat 3 powinny wypijać 1250 ml na dobę, do lat 6 – 1600 ml na dobę, do lat 9 – 1750 ml na dobę.

Część tego zapotrzebowania pokrywa pożywienie, m.in. warzywa i owoce, soki, smoothie, napary ziołowe, koktajle, zupy, woda kokosowa, mleko i jego przetwory. Ilość wody zależy też od sposobu odżywiana, sylwetki, aktywności fizycznej oraz warunków klimatycznych. Wodę można też pić w urozmaiconej formie – z owocami, listkami mięty, z niesłodzonym sokiem owocowym.

Unikaj z kolei słodzonych napojów gazowanych i alkoholu, a także mocnej kawy, bo spożywanie takich napojów przyczynia się to większej utraty wody z organizmu. Wysokie temperatury nie sprzyjają też spożywaniu alkoholu.

Chroń się przed odwodnieniem

Odwodnienie jest dla organizmu bardzo groźne. Mechanizmem obronnym, który pozwala nam przeżyć bez picia, jest zmniejszenie wytwarzania moczu do 300-400 ml na wodę. Nadal pozbywamy się w ten sposób szkodliwych produktów przemiany materii. Ale jeśli wydalamy moczu mniej, może dojść do zatrucia organizmu – przede wszystkim przez mocznik i kreatyninę. Dodatkowo pamiętaj, że nawet niewielki deficyt wody może być przyczyną udaru cieplnego w okresie letnim.

fot. cocoparisienne / Pixabay